Z Górnikiem Zabrze jak za dawnych lat?

Kolejnym rywalem Zagłębia w meczu w ramach Pucharu Polski będzie Górnik Zabrze. Utytułowany rywal jest zdecydowanym faworytem tego spotkania, żeby nie szukać wielu argumentów trzeba przypomnieć, że jeszcze w ubiegłym sezonie oba zespoły dzieliły dwie klasy rozgrywkowe. Nasi piłkarze, jako beniaminek ligi spisują się dobrze, po pechowej porażce z Wisłą Płock wygrali prestiżowy mecz z GKS w Katowicach.

Opromienieni, naładowani pozytywną mocą i wiarą w swoje umiejętności sosnowiczanie w meczu z Górnikiem chcą pokusić się o niespodziankę. Pomimo fatalnej passy ligowej Górnik jest nadal rywalem groźnym, mającym w swoich szeregach piłkarzy niezwykle doświadczonych. Sosnowiczanie muszą nadrabiać ambicją i świeżością, której w dotychczasowych meczach im nie brakowało. Czy to wystarczy na Górnika? Który zespół lepiej odnajdzie się w meczu pucharowym? Czy dla Górnika, któremu “pali się” ligowy grunt pod nogami ważny jest meczu w pucharze? Jaki skład wystawi na to spotkanie?

Warto przypomnieć, że dla Zagłębia będzie to trzecie spotkanie w ramach Pucharu Polski w tym sezonie. W pierwszym wyjazdowym sosnowiczanie wygrali z Ursusem Warszawa 1:0 po golu Jakuba Araka. W drugim meczu z Wisłą Puławy było już nieco trudniej, gdyż po 22 minutach mogło być już 3:0 gdyby gospodarze wykorzystali karnego. Na szczęście dla Zagłębia trzeci gol nie padł, za to podziałało to bardzo mobilizująco na postawę graczy z Sosnowca i doprowadzili oni do remisu po golach Przemysława Mizgały i Sebastiana Dudka. Mecz rozstrzygnął się dopiero w rzutach karnych, z których obronną ręką wyszło Zagłębie. Jak będzie z Górnikiem?

O tym wszystkim będziemy mogli przekonać się osobiście już w środę, 12 sierpnia. Początek meczu o godzinie 19. Zapraszamy.

[PP][fot. Krzysztof Jurek]