Dwóch Królów Strzelców – tego w Zagłębiu jeszcze chyba nie było…

W sobotę 28 lipca odbyła się prezentacja drużyny Zagłębia Sosnowiec. W tym roku miała miejsce w innej niż zwykle scenerii – CH Plejada w Sosnowcu. Dzięki tej lokalizacji zawodnicy zaprezentowali się nie tylko sympatykom piłki nożnej, ale również przypadkowym widzom, a to zawsze jest dobrą promocją klubu.

Prezentacja zaczęła się od wywołania na „scenę” kolejnych graczy oraz sztabu szkoleniowego. Największe aplauz wzbudził kapitan sosnowiczan Marcin Lachowski. Gdyby wyznacznikiem popularności były brawa to z pewnością do zawodników na których liczy się szczególnie w nadchodzącym sezonie należą: powracający do Zagłębia Adrian Pajączkowski, król strzelców II ligi Rafał Jankowski, gracz, który strzałami z dystansu potrafi sprawiać zagrożenie dla bramki przeciwnika – Łukasz Matusiak oraz Tomasz Szatan. Dużym kredytem zaufania obdzielono też Michała Grunta, wychowanka Zagłębia, który w poprzednim sezonie zdobył 14 goli i tytuł króla strzelców w Młodej Ekstraklasie, w barwach Polonii Warszawa. Mamy nadzieję, że przełoży się to na skuteczność w Zagłębiu.

Prezentacja odbywała się w miłej atmosferze, nikt z graczy, ani sztabu szkoleniowego nie chciał zbyt wiele mówić. Powściągliwość w słowach jest wskazana przed sezonem. Piłkarze obiecywali walkę i grę na całego, choć z zachowania wyczuwało się u nich skromność. Także trener Wyrobek nie chciał zdradzić o co walczy jego zespół. Obiecał, że określi cel po rundzie jesiennej. Nie ma się co dziwić szkoleniowcowi, gdyż zeszły sezon pokazał, że mimo słabości drugiej ligi Zagłębie miało kłopot z utrzymaniem się w tej klasie rozgrywkowej.

Tym razem miejmy nadzieję, że będzie lepiej, tym bardziej, ze w klubie poczyniono dobre ruchy, aby zapewnić stabilizację. Trwa porządkowanie finansów klubu. Pozyskano graczy perspektywicznych, takich na jakich stać nasz klub. Udało się utrzymać w klubie króla strzelców Rafała Jankowskiego oraz pozyskać Michała Grunta, króla strzelców ME. Zagłębie jest więc klubem, który przystępuje do rozgrywek z dwoma królami strzelców. W dobrej dyspozycji jest też kapitan zespołu Marcin Lachowski, najbardziej doświadczony gracz Zagłębia, którego brak na boisku w wielu meczach poprzedniego sezonu był bardzo widoczny. Dzisiejsze Zagłębie to drużyna młoda, żądna sukcesu i ambitna, co miejmy na dzieję potwierdzi na boisku.

Po zakończonej prezentacji kibice mogli zrobić sobie zdjęcie z drużyną, uzyskać autograf, bądź zdobyć piłkę z autografami lub koszulkę – replikę.

[PP]

Bear