Modrzejowską aż do Modrzejowa…

ModrzejowskaCentrum Informacji Miejskiej oraz Stowarzyszenie Pakosznica zapraszają na wycieczkę zatytułowaną “Modrzejowską do Modrzejowa”. Jeżeli warunki pogodowe pozwolą wycieczka odbędzie się w niedzielny poranek (23.08) i potrwa około czterech godzin. Dlaczego tak długo? To nie jest zwykły przemarsz z centrum Sosnowca do Modrzejowa. To bogato ilustrowana słowem wycieczka, którą poprowadzą dwaj regionaliści Artur Ptasiński i Grzegorz Onyszko. Aby dowiedzieć się nieco więcej zadaliśmy kilka pytań Arturowi Ptasińskiemu.

-Skąd pomysł na spacer do Modrzejowa?
-Podczas pracy w CIM-ie wielokrotnie spotykałem się z pytania dotyczącymi ulicy Modrzejowskiej. Nie dla wszystkich było jasne, że ta jedna z najstarszych ulic w stolicy Zagłębia wzięła swą nazwę od miasteczka, które już na 200 lat przed Sosnowcem uzyskało prawa miejskie. Ponadto nazwa ulicy Modrzejowskiej dość często bywa przekręcana i mylona ze słynna aktorką Helena Modrzejewską lub ulicą Modrzewiową w Zagórzu. Chciałbym zatem starszym mieszkańcom przypomnieć, a młodszym opowiedzieć o tym ważnym w dziejach Sosnowca trakcie prowadzącym do żydowskiego miasteczka Modrzejów.
Modrzejów Komora-Jak w przybliżeniu wyglądać będzie trasa wycieczki?
-Oczywiście żelaznym programem wycieczki będzie ulica Modrzejowska. Do Modrzejowa nie pójdziemy jednak najkrótszą czy też najłatwiejszą drogą. Będziemy nieco kluczyć po to aby wycieczkowicze mogli poznać nieco rzadziej odwiedzane zakamarki naszego miasta. Zajrzymy zatem do malowniczych koloni Gluck Auf i Ludmiła, poznamy tragiczną historię kopalni „Ludmiła” i dowiemy się co nieco na temat huty „Puszkin”. Będziemy również przemierzać leśne ścieżki w okolicach stawów na Wygodzie by na koniec dotrzeć do Modrzejewskiego Rynku.
-Co ciekawego jest w dawnych osiedlach robotniczych, które odwiedzimy?
-Osiedla patronackie, które odwiedzimy nadal zachwycają swą architekturą… ale nie ujawniajmy wszystkich szczegółów.
-Modrzejów jest jedną ze znanych niegdyś miejscowości, które wchłonięte zostały przez rozrastające się miasta. Czy możemy dziś sobie wyobrazić Modrzejów jako osobną miejscowość leżącą u granic Sosnowca?
-Myślę że jak najbardziej. Podczas wycieczki wspólnie z kolegą Grzegorzem Onyszko postaramy się odmalować obraz tego dawnego, położonego na pograniczu Śląska i Małopolski, tętniącego życiem miasteczka.
-Stowarzyszenie Pakosznica zazwyczaj organizuje wycieczki po Zagórzu. Skąd pomysł na wycieczkę, która ruszy z Serca Sosnowca aż do jego granic?
-Można powiedzieć, że Pakosznica specjalizuje się w wycieczkach po Zagórzu ale już kilkakrotnie organizowaliśmy wycieczki w innych rejonach miasta. Tak jest i tym razem.
-Dziękujemy za informację i przypominamy, iż udział w wycieczce jest bezpłatny. Początek o godzinie 10. Zbiórka na Placu Stulecia, czyli popularnej “Patelni”. Zapraszamy

[PP]

Bear