Koncert Ziggie Piggie na SKA FEST

Ziggie Piggie to zespół znany dobrze w środowisku SKA. Sosnowiecka grupa od lat sławi imię naszego miasta w kraju i zagranicą, przypominając wszystkim, że to właśnie Sosnowiec jest polską stolicą tej muzyki. Ziggie Piggie będzie jedną z gwiazd SKA FEST, którego druga edycja odbędzie się w sobotę 21 czerwca w klubie muzycznym 2doors. Rozmawiamy w wokalistką Ziggie Piggie – Gabrysią “Gabi” Budzianowską.

-Już się bałem, że SKA FEST odbędzie się bez Ziggie Piggie. Dlaczego tak późno zdecydowaliście się wystąpić w drugiej edycji festiwalu?

-Nie chodziło tu o decyzję zespołu. Myślę, że organizatorzy postawili na inną drugą odsłonę SKA FEST’u, co jest doskonale zrozumiałe i cieszę się, że po mimo tego Ziggie Piggie pojawi się w sobotę w 2doors.

-Ostatnio widziałem Was, gdy występowaliście na festynie w Zagórzu. Czy każdy koncert Ziggie Piggie jest tak samo energetyczny?

-Oczywiście, że nie, choć dajemy z siebie wszystko by każdy nasz koncert miał w sobie nutkę magii. W Zagórzu był bardzo wyjątkowy dzień ” Dzień Dziecka ” – nie mogło zabraknąć energii jak i od tych najmłodszych tak i od tych dorosłych dzieci… zresztą wiesz bo byłeś.

-Czy wolisz, gdy Ziggie Piggie gra na otwartym powietrzu, czy w atmosferze klubu muzycznego?

-Dość trudne pytanie… hmmm ciężko porównać koncert klubowy z plenerem, zupełnie inna akustyka i inny klimat. Mogę nie odpowiadać hahaha. No dobrze. Osobiście wolę Klubowy klimat… Bliskość ludzi ma ogromny wpływ na dalszy przebieg koncertu. Lubię obserwować w czasie grania uśmiechnięte bawiące się twarze, namacalną akcję- reakcję publiczności. Lubię kiedy ginie bariera muzyk – widz. Tak wolę KlubiSka!

-Impreza plenerowa znacznie lepszą atmosferę gdy jest ciemno, tworzy się znakomity klimat. Podczas kilkuletniej już obecności Ziggie Piggie graliście mnóstwo koncertów. Jak wspominasz na przykład występ na Przystanku Woodstock?

-Aaaaaa widzisz i tu pojawia się plener który ma energię wszystkich Klubów świata. Na pewno bałam się tej sceny… Jest ogromna, ale publika po pierwszym kawałku pozwoliła mi zapomnieć o strachu. Ogromnym wsparciem dla mnie był też Robert Brylewski przy którym zawsze czuję się raźniej na każdej scenie. Niezapomniane chwile dla mnie i myślę, że dla każdego muzyka który staną na dużej scenie Przystanku Woodstock. Ogromnie się cieszę, że mogłam tego doświadczyć dzięki Ziggie Piggie hehe

-Co nowego u Ziggie Piggie? Szykują się wkrótce jakieś koncerty, czy może jakieś nowe nagrania?

-To pytanie bardziej do Sebastiana Stecyka Stecia, on jest głową zespołu, on bardziej orientuje się w planowanych koncertach i w planach zespołu. Cieszę się bo zespół miał niewielką pauzę w działaniu, kazdy z nas ma jeszcze inne projekty muzyczne i czasami ciężko pogodzić wszystko na raz, ale ponownie zaczął pracować, co mam nadzieję zaowocuje nowym materiałem.

-Twoje muzyczne działania nie ograniczają się do Ziggie Piggie. Wiem, że śpiewasz też w Natural Mystic Akustycznie. Są też inne projekty?

-Natural Mystic jest moim jak by to powiedzieć ….. matecznym zespołem … lubię muzykować i zawsze chętnie uczestniczę w różnych imprezach, czy projektach muzycznych, ale na CV Natural Mystic i Ziggie Piggie, hehe … żartuję.

-Jak wspominasz ubiegłoroczną imprezę?

-Pamiętam, że Sosnowiec przywitał BIGMANDRAKE prawdziwie Wenezuelską pogodą. Publika zebrała się tłumnie pod sceną by świętować tej nocy muzykę Ska …jednym słowem była Mega Biba. Piękna pogoda, piękne kobiety,piękna muzyka, wenezuelski rum, co tu opowiadać niech żałują Ci których nie było i w sobotę tłumnie przybywają do 2doors.

-To może na końcu zaprosiłabyś czytelników 41-200.pl na sobotnią imprezę.

-Zapraszam wszystkich serdecznie na koncert BIGMANDRAKE, ZIGGIE PIGGIE, CZTERDZIEŚCI JEDEN DWIEŚCIE i MANDAT. Zapowiada się gorąca atmosfera i niezapomniany koncert. Sobota, klub 2doors, start 20.00, do zobaczenia na koncercie i dziękuję za wywiad.

-Ja również dziękuję i w oczekiwaniu na koncert zapraszam do obejrzenia zdjęć autorstwa Darka Jurka (FdZD) z koncertu Ziggie Piggie  w Sosnowcu-Zagórzu.

[PP]