Janusz Maszczyk: Wątki historii ze Starego Sielca
Okazuje się jednak, że w tym wyburzonym już budynku nr 27, po 1945 roku mieszkała jednak babcia obecnego prezydenta Miasta Krakowa, pana prof. Jacka Majchrowskiego. Przynajmniej tak nas poinformowali wtedy sąsiedzi ze stojącego po drugiej stronie ulicy willowego budynku. Podobno – jak to wynika z przekazów sąsiedzkich – pan Jacek Majchrowski, gdy był jeszcze dzieckiem, to bywał u swojej babci i to wielokrotnie. Ale czy pan profesor Jacek Majchrowski może znać treść tej tablicy skoro jednak dopiero urodził się w 1947 roku, a ona została już zerwana z elewacji tego budynku już w pierwszych dniach okupacji niemieckiej.
[Rysunek autora – rok 1915. Widok na Stary Sielc i Wawel. Na pierwszym planie rzeka Czarna Przemsza. Po prawej stronie w jednym z segmentów tego budynku powstanie później Państwowe Seminarium Nauczycielskie Męskie im. Adama Mickiewicza.]
Jakieś mniej więcej kilkadziesiąt metrów dalej od budynku nr 29, zaledwie jednak w odległości wzrokowej człowieka, poza wijącą się dwupasmówką uliczką Wawel, stoi już od czasów zaborów Rosji carskiej podłużne wielosegmentowe zabudowanie. To zabudowanie na skrzyżowaniu ulic Legionów i Wawel na przestrzeni minionych lat zostało już jednak znacznie rozbudowane. Do stojących bowiem już budynków dobudowano jeszcze nowe segmenty. Obecnie w tych budynkach mieści się kilka szkół.
[Zdjęcia autora. Dobudowywane od 1914 roku nowe segmenty szkolne (obok na zdjęciu nr 14 – wykaz obecnych szkół jakie się mieszczą w tych rozbudowanych segmentach); całkiem po lewej stronie widoczne zabytkowe zabudowania: dawna sala gimnastyczna PSNM im. A.Mickiewicza i Szkoła Ćwiczeń wraz z Internatem Seminaryjnym (wysoki ceglasty budynek).]
[Zdjęcie autora. Dzisiaj już rozbudowany kompleks szkolny; zdjęcie wykonano od strony rzeki Czarnej Przemszy w kierunku Wawelu.]
[Zdjęcia autora. Po prawej stronie pierwszy segment zabudowania szkolnego od strony uliczki Legionów i zawieszona też na nim po lewej stronie tablica pamiątkowa.]
[Zdjęcie autora. Ta sama tablica co wyżej tylko powiększona w formacie.]
W tym pierwszym widocznym powyżej segmencie już w 1914 roku, jak głosi zawieszona na tym budynku tablica pamiątkowa, miała już swą kwaterę 1 Kompania Legionów Zagłębia Dąbrowskiego. Istniej więc duże prawdopodobieństwo, że duszą i sercem jej powstania był nie kto inny jak sam Józef Piłsudski. Czy czasem więc jego pobyt przy ulicy Legionów nr 27 nie był wówczas integralnie też związany z późniejszym zakwaterowaniem legionistów w tym właśnie budynku? Tego przypuszczenia w rozważaniach historycznych nie można absolutnie wykluczyć. Co jednak w tym wszystkim jest jeszcze niezmiernie ciekawe i zarazem też intrygujące oraz zastanawiające? Ano to, że treść powyższej tablicy pamiątkowej niewątpliwie została opracowana przez nieznanego nam znawcę tej tematyki i jakieś kilka lat temu uroczyście ją też na tym zespole budynków szkolnych wtedy dopiero zawieszono. Czy autor inskrypcji na tej tablicy mógł wówczas absolutnie nie wiedzieć, że w tym samym dosłownie segmencie budynku już po 1920 roku mieściło się też pierwsze w dziejach historii Sosnowca – Państwowe Seminarium Nauczycielskie Męskie im. Adama Mickiewicza, którego założycielem i jednocześnie też dyrektorem był pan Władysław Mazur? Tym bardziej, że wnętrza tego segmentu są pod względem architektonicznym zupełnie, ale to zupełnie inaczej wykonane niż w pozostałych zabudowaniach z tego ciągu ulicznego 2/. Dlaczego więc na tej samej tablicy brakuje też jakiejkolwiek informacji o tym historycznym w dziejach Sosnowca wydarzeniu? Czy tylko pobyt legionistów w tym budynku zasługuje na upamiętnienie? Natomiast powstanie już pierwszego Państwowego Seminarium Nauczycielskiego w dziejach historii miasta Sosnowca jest tylko nic nieznaczącym epizodem? I kolejne pytanie? Czy autor treści tej tablicy – prawdopodobnie też znawca tej tematyki – mógł wówczas też nie wiedzieć, że dosłownie obok tego segmentu budynku stoi jeszcze jeden, ale już niski podłużny budynek, w którym zakwaterowani legioniści, przetrzymywali wtedy swe konie (patrz – zdjęcie poniżej).
[Zdjęcie autora. Na wprost w podłużnym budynku legioniści w 1914 roku przetrzymywali swe konie, a później to pomieszczenie zamieniono na pierwszą w dziejach Sosnowca szkolną salę gimnastyczną – PSNM im. A. Mickiewicza. Natomiast po prawej stronie dawna Szkoła Ćwiczeń i Internat Seminaryjny – Państwowego Seminarium Nauczycielskiego Męskiego im. Adama Mickiewicza.. W wolnych chwilach sala gimnastyczna była też wykorzystywana do zawodów strzeleckich z Organizacji Strzelec i POW.]
Ten na wprost niski budynek to zarazem też pierwsza w historii Sosnowca szkolna sala gimnastyczna, która służyła przyszłym nauczycielom z powstałego Państwowego Seminarium Nauczycielskiego. W tej sali gimnastycznej w okresie II Rzeczypospolitej Polski odbywały się też zawody strzeleckie z ostrej amunicji. A organizatorami tych niezwykłych imprez jak na ówczesne czasy były sosnowieckie: Organizacja Strzelec i POW (patrz – zdjęcie poniżej).
[Zawody strzeleckie w sali gimnastycznej w okresie II Rzeczypospolitej. Zdjęcie z „NAC” sygn. 1- W- 2319 – 2]
Natomiast w okresie okupacji niemieckiej (1939 – 1945) salę gimnastyczną ponownie zamieniono na stajnię. Tym razem służyła już trudnej dzisiaj do zidentyfikowania formacji wojskowej niemieckiej. Po 1945 roku ponownie była salą gimnastyczną, a później od strony ulicy Legionów zamieniono ją na garaże samochodowe. Od kilku lat służy już ponoć wyłącznie tylko Teatrowi Zagłębia, gdzie przygotowywane są do inscenizacji przeróżne obiekty sceniczne 3/. Obok tego podłużnego budynku stoi jeszcze jedno z bogatą historią ceglaste zabudowanie, które w okresie jak funkcjonowało już Państwowe Seminarium Nauczycielskie, to służyło też przyszłym nauczycieli jako Szkoła Ćwiczeń i Internat Seminaryjny.
[Źródło: pan Janusz Szalecki. Ekspres Zagłębia, piątek 19 września 1930 roku.]
[Historyczne już zdjęcie z okresu II Rzeczypospolitej Polski, dzisiaj zabytkowej już Szkoły Ćwiczeń i Internatu Seminaryjnego. Zdjęcie z „NAC” sygn. 1- N- 2433.]
[Okres II Rzeczypospolitej Polski. Nauka dzieci na dachu Szkoły Ćwiczeń i Internatu Seminaryjnego (budynek stoi do dnia dzisiejszego, co utrwalono na kilku zdjęciach). Pan Władysław Mazur w tyle drugi od prawej strony. Zdjęcie z „NAC” sygn. 1 N- 2434.]
To zabudowanie postawiono już z podarowanej (zapłata w ratach) przez Hutę „Katarzyna” charakterystycznej w kolorze bieli cegły, którą wówczas już produkowano z odpadowego żużla wielkopiecowego w jednym z wydziałów tej huty.
****
Zaledwie kilkaset metrów dalej od powyższych zabudowań, też jednak na terenach dawnego Starego Sielca i opodal uliczki Legionów, stoi jeszcze do dnia dzisiejszego bardzo też ciekawy w swej historycznej przeszłości budynek (patrz – zdjęcie poniżej).
[Zdjęcie autora. Stary Sielec. Obecnie Sielec. Dawny szpital, a później do końca sierpnia 1939 roku Gimnazjum im. B. Prusa w Sosnowcu. Od września 1939 do stycznia 1945 wojskowy szpital niemiecki.]