Studio nagrań – kolejne dobre miejsce na muzycznej mapie Sosnowca

Niewielu z mieszkańców Sosnowca wie, iż w samym centrum miasta działa  studio nagrań. Miejsce wyjątkowe, pełne uroku, a co najciekawsze pozytywnie otwarte na projekty muzyczne i wszelkie lokalne inicjatywy. Miło nam poinformować Państwa, że nasz portal nawiązał właśnie współpracę z tym studiem, a o efektach tej współpracy będziemy pisać w późniejszych terminach. Tymczasem rozmawiamy z jego właścicielem Adrianem Chmielewskim.

-Czym najkrócej mówiąc zajmuje się GodFather Records?
-Jesteśmy jedynym i wyjątkowym studiem nagraniowym, a co w nas jest wyjątkowego? My sami i nasze podejście do naszych klientów, chociaż nie lubię słowa klient, ci ludzie to są nasi przyjaciele, twórcy, muzycy, osoby o wielkich sercach i umysłach. Zajmujemy się pełna kompletną rejestracją dźwięku, tworzymy od podstaw, co daje nam poczucie bycia wyjątkowym, poczucie że robimy coś wielkiego, pięknego, czegoś czego nie zamieniłbym na nic innego. Prócz samej muzyki zajmujemy się również dubbingiem, tworzeniem grafiki, klipów i wielu innych pięknych rzeczy. Zajmujemy się też organizacją przedsięwzięć muzycznych patronujemy też wielu zacnym wydarzeniom związanym z muzyką w naszym województwie.
-Czy to prawda, że najczęściej gościcie wokalistów z kręgu hip-hop?
-Nie jest to prawdą, procentowo jest to jakieś 25% artystów, nie zapominajmy że w naszym regionie prócz naprawdę dobrych raperów mamy wielu znakomitych młodych artystów z różnych gatunków muzyki zaczynając od popu, reggae, rocka i wszystkich jego odmian aż po jazz i blues.
-Ulica Modrzejowska przy której znajduje się GodFather Records ma długie tradycje nagraniowe. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu można było tu nagrywać swój głos na pocztówki dźwiękowe. Czy dziś można przyjść do Was i profesjonalnie nagrać na przykład życzenia dla kogoś?
-Jasne znamy historię związaną z byłym studiem nagrań, które znajdowało się przy Modrzejowskiej. W jakiś sposób był to dla nas zapalnik i cieszy nas kiedy ktoś mówi o podtrzymywaniu tradycji, bo tradycja to coś co nas wyróżnia i nadaje nam lokalną tożsamość. Jeśli chodzi zaś o samą rejestracje życzeń czy pocztówek głosowych kilkukrotnie zdarzyło się, że mieliśmy okazje takowe rejestrować. Czasy bardzo się zmieniły, sam proces rejestracji przeszedł bardzo dużą zmianę i ewolucje od analogu po rejestr cyfrowy, więc w efekcie końcowym dziś dostajemy płytę cd bądź życzenia, które można zapisać na nośniku elektronicznym. W latach 60/80 były to dyski przypominające płytę winylową i działające dokładnie na tej samej zasadzie co winylowy krążek.
-Proszę powiedzieć kilka słów o fundacji. Powstała z myślą o promocji lokalnych artystów?

-Fundacja Nadzieja, której nieodłączną częścią stało się nasze studio powstała by pomagać lokalnej społeczności. Jak wiadomo pomagać można na wiele różnych sposobów, nie ograniczamy się tylko muzycznie, pomagamy również udzielając np. bezpłatnych porad prawnych. Naszym głównym celem jest pomagać i promować lokalną muzykę i sztukę. Jesteśmy również w trakcie tworzenia nowego projektu, którym ma być pierwsze w Polsce profesjonalne studio nagrań przystosowane w 100% do możliwości nagrywania w nim osób niepełnosprawnych. Planów i pomysłów związanych z lokalnymi działaniami na rzecz muzyki i szeroko pojętej sztuki jest znacznie więcej, niestety doba ma tylko dwadzieścia cztery godziny, a na wdrożenie ich w życie potrzebny jest czas.
-Wyobraźmy sobie sytuację, że przychodzi do studia chłopak, który ma ciekawy głos, ale nie umie komponować, nie ma też znajomych muzyków. Czy rolą studia jest też ułatwianie nawiązywania kontaktów pomiędzy twórcami?
-Studio to nie tylko mikrofon i mixer. Studio to przede wszystkim miejsce i ludzie, którzy je tworzą. Myślę, że śmiało można nazwać w pewnym sensie rodziną. Oprócz wokalistów w naszej “rodzinie” mamy wielu kompozytorów, producentów, tekściarzy, osób które mają otwarty umysł, które w muzyce nie widzą barier czy innych ograniczeń. Skutkiem tego jest szukanie nowych horyzontów, nowych kontaktów, przyjaźni i dróg do realizacji siebie. Myślę, że ten chłopak z twojego pytania, który przyszedłby do nas do studia w niedługim czasie znalazłby wielu świetnych ludzi z którymi mógłby stworzyć coś naprawdę dobrego.
-Jakie są najnowsze projekty studia?
-Projektów jest naprawdę dużo, większość z nich to projekty lokalnych artystów związanych z naszym studiem, bo domyślam się, że oto chodziło w twoim pytaniu. Niebawem światło dzienne ujrzy kilka naprawdę dobrych muzycznie przedsięwzięć z gatunku reggae, rapu, popu i rocka. Wkrótce o nich usłyszycie, o ich premierach będziemy informować na bieżąco na naszym facebookowym profilu.
-W jakich godzinach pracuje studio i jak można się z Wami skontaktować?
-Nie mamy ścisłych godzin pracy, praca w studio wymaga poświęceń i czasu nie lubimy robić nic na szybko. Każdy utwór wymaga pracy stąd też studio jest zdolne działać 24h, ogranicza nas tylko nasza wytrzymałość. Jeśli chodzi o kontakt z nami i umówienie się na rejestrację to najlepiej jest uzgodnić to wcześniej. Staramy się być elastyczni i dostosowywać się czasowo pod artystów w miarę wolnych terminów. Kontaktować można się telefonicznie pod numerem telefonu 537-140-014, e-mailowo godfatherrec@gmail.com oraz przez naszego facebooka Fb/GFStudiorecords.
-Jak wygląda sprawa związana z kosztami nagrywania w waszym studio?
-Jeśli chodzi o kasę nie jest to dla nas pierwszorzędna sprawa. Owszem jesteśmy firmą, ale mamy dość niekonwencjonalne podejście. Nie chcemy być kojarzeni z pieniędzmi, chcemy być miejscem wyjątkowym, miejscem w którym dzieje się coś dobrego, gdzie podtrzymywana jest muzyczna i kulturalna tradycja naszego miasta, które spłodziło wielu wyśmienitych twórców. Może właśnie dlatego często zdarza się, że trafiają do nas młode osoby, które nie posiadają większych środków finansowych, czy też młodzież z trudnych środowisk z naprawdę wielkim talentem. My nie kierujemy się chęcią zysku, chcemy pomagać, stąd też fundacja. Często nagrywamy ich za darmo w wolnym czasie dając im możliwość stworzenia czegoś naprawdę pięknego, prosto z serca. Zapłatą dla nas jest ich uścisk ręki i poczucie tego, że robimy coś naprawdę dobrego dając każdemu szansę na odkrycie w sobie talentu i możliwości osiągania wielkich rzeczy. Dlaczego? Bo muzyka powinna być dla wszystkich.

-Dziękujemy za rozmowę.

[PP]