Skansen ostatnią szansą dla Kazimierza Górniczego?
Projekt przekształcenia kopalni Kazimierz-Juliusz w skansen górniczy zjednoczył wielu mieszkańców Sosnowca. Niektórzy uważają, że powstanie takiego obiektu byłoby dużą szansą dla górniczej dzielnicy. Są też tacy, którzy uważają że to ostania szansa i roztaczają nieciekawy widok na Kazimierz Górniczy Anno Domini 2016,2017,2018…
Dzielnica Kazimierz Górniczy to nie tylko nazwa kojarząca się górnictwem. To także górujące nad nią szyby kopalniane, osiedla górnicze, kościół silnie związany z tradycją górniczą. Tu niemal każdy ma lub miał w rodzinie górnika. Wielu z nich przyjechało tu z daleka, w czasach prosperity górnictwa. Węgiel dawał pracę, dawał chleb i mieszkanie. Kopalnie posiadały uprzywilejowane sklepy (np. w Sosnowcu przy ul.Wspólnej), własne przychodnie zdrowia i ośrodki kulturalne.
Przykładem takiego ośrodka jest Miejski Dom Kultury Kazimierz, miejsce licznych imprez, baza wielu organizacji lokalnych i kół zainteresowań. Niegdyś miejsce, w którym działało regularne kino, odbywały się też wizyty gospodarskie polityków z najwyższej półki.
Kazimierz Górniczy to też piękny park im. Jacka Kuronia. Jego potencjał jest duży, wkrótce po powstaniu największego placu zabaw będzie jeszcze większy. W parku odbywają się imprezy muzyczne i rekreacyjne. Jest też skromne mini zoo, ulubione miejsce odwiedzin dzieci.
Taki stan posiadania jest znany od lat, teraz z krajobrazu ma zniknąć najważniejszy jego element czyli ostatnia w Zagłębiu Dąbrowskim kopalnia węgla kamiennego. O likwidacji zakładu przesądziły wyczerpujące się złoża, ogromny koszt kontynuowania wydobycia i nierealne uzyskanie rentowności firmy. Pracownikom zapewniono łagodne rozstanie się z kopalnią, czyli pracę na innych pobliskich kopalniach, część przeszła też na emerytury. Fragment dawnej załogo kopalni Kazimierz – Juliusz nadal zatrudniony jest w swoim dawnym miejscu pracy i zajmuje się demontażem elementów podziemnej infrastruktury.
Niedawno pojawił się pomysł ratowania tego co zostało i przekształcenia w skansen górniczy. Grupa inicjatywna skupiona wokół powstającego Stowarzyszenia Rozwoju Kazimierza Górniczego wsparta przez prezesa Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego Dariusza Jurka próbuje przekonać do tego lokalnych polityków oraz parlamentarzystów z Zagłębia Dąbrowskiego. Wsparcie obiecali m.in. przedstawiciele lokalnych mediów i regionaliści. Pomysł jest stosunkowo świeży, dużo wokół niego się dzieje. Inicjatorzy chcą by w dniu 3 września odbyła się konferencja z udziałem posłów, senatorów, przedstawicieli władz Sosnowca i okolicznych miast, reprezentantów działających skansenów górniczych, mediów, naukowców, regionalistów i mieszkańców Kazimierza Górniczego. Na konferencji mają być przedstawione warianty dotyczące ratowania dorobku kopalni, a także przedstawione związane z tym koszty. Odbędzie się też ocena szans na powstanie skansenu, uczestnicy będą też omawiać płynące z tego korzyści.
Jesteśmy przekonani, że do czasu konferencji ilość zwolenników powstania skansenu górniczego wzrośnie na tyle, żeby wywrzeć na rządzących presję aby poparli ten projekt. Do tego potrzebne jest zaangażowanie przede wszystkim mieszkańców Kazimierza Górniczego dla którego skansen to nowe miejsca pracy, poprawa infrastruktury i rozwój. To o ich przyszłość toczy się teraz walka. Kazimierz Górniczy jest i może być wspaniałym miejsce do zamieszkania, ale także do odwiedzania w ramach wypoczynku i rekreacji.
W środę 8 lipca w MDK Kazimierz odbyło się kolejne spotkanie ludzi, którzy chcą ratować dorobek zagłębiowskiego górnictwa. Pojawili się na nim prócz mieszkańców Kazimierza Górniczego przedstawiciele mediów m.in. Piotr Dudała (sosnowiecfakty.pl), historyk Grzegorz Onyszko i prof. dr hab. Zygmunt Woźniczka z Uniwersytetu Śląskiego, który bardzo przychylnie odniósł się do działań powstającego stowarzyszenia, a także obiecał daleko idącą pomoc dla przedsięwzięcia.
Namawiamy do wspierania inicjatywy “Tak dla utworzenia Skansenu Górniczego Kazimierz – Juliusz. Zachęcamy do udziału w przedsięwzięciu również byłych górników zagłębiowskich kopalń, działaczy lokalnych stowarzyszeń, społeczników i wszystkich mieszkańców Sosnowca. Skansen powinien powstać i to w takiej formie, jak chcą tego mieszkańcy Kazimierza Górniczego. Muszą zostać zachowane najciekawsze budynki naziemnej części kopalni, a także fragment podziemi i kolejka wąskotorowa, która już budzi wielkie zainteresowanie. Nie chcemy, by po kopalni został tylko symboliczny wagonik jak to się stało w przypadku kopalni Sosnowiec. Trzeba powstrzymać rozkład tej zasłużonej dla miasta dzielnicy, trzeba też pamiętać że przez dziesięciolecia Sosnowiec czerpał korzyści z tej kopalni, również finansowe.
Symbolem upadku Kazimierza Górniczego jest także planowane wyburzenie budynku dworca. Czy zamiast niego powstanie kiedyś napis: – Tu była kopalnia…
[PP]