Wieczór z aktorką Ryszardą Bielicką – Celińską w Artkwarium

W środę 12 czerwca w Artkwarium (Pawilon Plaster Miodu, ul. 3 Maja 1) o godzinie 18 odbędzie się spotkanie z aktorką Teatru Zagłębia – Ryszardą Bielicką – Celińską. Wieczór z aktorem to nowy cykl spotkań współorganizowanych przez Artkwarium i Teatr Zagłębia, którego celem jest zapoznanie widzów z pracą w zawodzie aktora oraz z samym aktorem. To wieczór, podczas którego może wydarzyć się wszystko i to od jego uczestników w znacznym stopniu zależał będzie jego przebieg. 

Poprosiliśmy Panią Ryszardę, aby w kilku zdaniach opowiedziała o sobie i zachęciła do przyjścia na spotkanie:

“Zacznę od zaproszenia: Każde spotkanie bliskich sobie ludzi jest w życiu ważne, a niewątpliwie jesteśmy sobie bliscy, skoro Państwo przychodzą na moje spektakle, a ja dla Państwa występuję. Zawsze lubiłam sceny kameralne, na których można było czuć tę bliskość widowni, której nigdy nie daje duża scena. Tym razem nie będzie to występ ani spektakl, ale spotkanie człowieka z człowiekiem i mam nadzieję, że będzie ważne dla Państwa i dla mnie.

Która z ostatnich ról była dla mnie najtrudniejsza? Nadia w Pomocy Domowej. Tak naprawdę farsa jest bardzo wymagającą formą teatralną. Nadia jest rolą główną i prowadzącą. Trzeba było stworzyć postać bardzo spójną i konsekwentną. Sądząc z reakcji publiczności, udało nam się z reżyserem Wojtkiem Leśniakiem zaspokoić oczekiwania widowni.

Czy tęsknię za spektaklami które zeszły z afisza? Myślę, że każdy aktor ma kilka spektakli, za którymi tęskni z różnych powodów. Ja mam kilka przedstawień, które grałam zbyt krótko, takie jak: “Tańce w Balibak”, “Wielkanoc”, “Wujaszek Wania” czy “Niebezpieczne związki”. Wszystkie były znakomite i każdy zszedł zbyt wcześnie.

Co chciałabym teraz zagrać? Pewnie “Wizytę starszej pani” albo królową Elżbietę.

Czy w wolnym czasie mam czas na teatr? To dobre pytanie. Zawsze czułam się człowiekiem wolnym. Mój wybór zawodu wziął się z tego uczucia. Wolność do. Nie wolność od. Oczywiście, że mam mnóstwo czasu dla teatru, a co i gdzie oglądam zdradzę 12 czerwca.”

Nic dodać, nic ująć. Zapowiada się niezwykły wieczór w znakomitym towarzystwie. Wcześniejsze dwa spotkania (z Grzegorzem Kwasem i Wojciechem Leśniakiem) zgromadziły wielu sympatyków Teatru Zagłębia. Znając popularność Ryszardy Bielickiej – Celińskiej wierzymy, że i tym razem będzie podobnie.

Podczas spotkania będzie można zobaczyć zdjęcia, których autorem jest Maciej Stobierski. Polecamy i zapraszamy. Wstęp wolny.

[PP][Fot. M.Stobierski]