100 lat działalności lewicowych organizacji młodzieżowych w Sosnowcu

DSCN7464Kilka dni temu ukazała się nowa książka Zbigniewa Jaskierni zatytułowana “100 lat działalności lewicowych organizacji młodzieżowych w Sosnowcu w latach 1912-2014”. Podczas spotkania promującego to wydawnictwo mieliśmy okazję obejrzeć i wysłuchać ciekawych występów artystycznych młodych sosnowiczan, a także usłyszeć co do powiedzenia mają byli i obecni działacze sosnowieckich młodzieżowych organizacji. Podczas licznych rozmów mogliśmy także podziwiać cały zestaw ciekawych zdjęć archiwalnych. Poprosiliśmy autora książki, aby odpowiedział nam na kilka pytań z nią związanych.

-Panie Zbigniewie gratuluję kolejnej książki. Skąd wziął się pomysł by opisać dzieje lewicowych organizacji młodzieżowych z terenu Sosnowca?

-Materiały na temat historii lewicowych organizacji młodzieżowych działających na terenie Sosnowca gromadziłem od lat. Swego czasu w latach 80-tych XX w. działała w Sosnowcu Miejska Komisja Historii Ruchu Młodzieżowego. Zgromadziła wiele archiwalnych dokumentów. Udało się te materiały ocalić, i w części opublikować w książce. Jednocześnie , o czym warto wspomnieć Stowarzyszenie „Pokolenia” w Sosnowcu w którym piastuję funkcję Przewodniczącego podjęło w 2013 r. uchwałę, aby do roku 2016 wydać takie opracowanie. Jak widać, uchwała została zrealizowana.

DSCN7445-Jakie znane w Sosnowcu osoby wywodziły się z tych organizacji?

-Odpowiedź na to pytanie jest bardzo trudna. Indeks nazwisk zawiera ponad 1000 pozycji. Wiele z tych osób było wybitnych na różnych płaszczyznach działalności zawodowej i społecznej. Nie chciałbym pomniejszyć zasług kogoś, ale podam kilka nazwisk: Zbigniew Bogdański, Aleksy Bień, Marian Dziurowicz, Jan Kiepura, Jacek Kuroń, Adam Polewka, Stefan Skrzydło, Witold Wyspiański.

-O przedwojennej lewicy mówi się często, że była to lewica patriotyczna. Czy nie uważa pan, że jest to w znacznym stopniu krzywdzące wobec znacznej części ugrupowań powojennych?

-W swojej odpowiedzi odniosę się do organizacji młodzieżowych, a nie szeroko rozumianej lewicy. Najważniejszym elementem jest otoczenie w jakiej przyszło działać organizacji młodzieżowej. Inne cele miał Związek Strzelecki działający w sytuacji zbliżającej się wojny, a inne cele Związek Walki Młodych, kiedy trzeba było podnosić kraj z ruin i walczyć z analfabetyzmem. Nigdy nie pokuszę się o stwierdzenie, że któraś organizacja była mniej patriotyczna.

DSCN7458-Na ile statystyczny młody człowiek wstępujący do lewicowych organizacji zdawał sobie sprawę z jej politycznego wymiaru. Czy to nie było tak, że często młodzi ludzie wstępowali do różnych organizacji by się jednoczyć np. wokół wspólnych zainteresowań na przykład sportowych?

-Członkowie: ZMP, ZMS i ZSMP z pewnością zdawali sobie sprawę z politycznego wymiaru działalności w takiej organizacji i bliskiej współpracy z PZPR. Członkowie OM TUR, SKO „Świt” z pewnością jednoczyli się wokół wspólnej idei, jaką był sport czy oświata.

-W szczytowym momencie popularności lewicowe organizacje młodzieżowe skupiały grubo ponad 10 tys. młodych mieszkańców Sosnowca. Dziś ciężko zjednoczyć kilka osób by założyć stowarzyszenie czy kółko zainteresowań. Jak Pan sądzi co zdecydowało o tak dużej popularności tych organizacji?

-ZSMP w szczytowym okresie lat 80-tych XX w. liczyła w Sosnowcu ok. 13 tys. członków. Ale należy pamiętać, że wtedy w Sosnowcu działały 4 kopalnie, 2 huty, i kilkadziesiąt dużych zakładów pracy. Młodzież w organizacji widziała możliwość uczestniczenia w budownictwie patronackim, Funduszu Akcji Socjalnej Młodzieży, bardzo bogatej ofercie sportowej, kulturalnej i turystycznej. W tym okresie istniały hotele robotnicze, OHP i organizacja ZSMP musiała zapełnić tym ludziom czas wolny. Młodzież rywalizowała w ramach Turnieju Młodych Mistrzów Techniki, Turnieju Młodych Mistrzów Gospodarności. Podejmowane było współzawodnictwo pracy.

DSCN7462-Przy okazji tworzenia książki udało się Panu zgromadzić ogromną ilość starych fotografii oraz innych ciekawych dokumentów. Z przyczyn obiektywnych nie udało się pewnie wszystkiego umieścić w książce. Czy trudno było dokonać ostatecznego wyboru zdjęć do książki?

-Z przyczyn oczywistych w książce znalazły się tylko wybrane fotografie. Najważniejszym dla mnie kryterium było to, aby zdjęcie wnosiło coś nowego do historii naszego miasta. Jeżeli np. czytelnik zobaczy zdjęcie z Milowic, gdzie odbywają się zajęcia strzeleckie, to mam nadzieję, że odpowie sobie na pytanie skąd na kopalni znaleźli się żołnierze i co tam robili. Każde zdjęcie zawiera jakąś tajemnicę. Mam nadzieję, że w kolejnych publikacjach znajdą się kolejne zdjęcia i dokumenty. Przy okazji szkoda, że obecne władze miasta nawet symboliczną złotówką nie wspierają takich wydawnictw. W czasach, kiedy pełniłem funkcję Zastępcy Prezydenta Miasta Sosnowca ( 2002-2010) kilkadziesiąt wydawnictw rocznie mogło liczyć na wsparcie.

DSCN7470-Czy uważa Pan, że udało się Panu dotrzeć do wszystkich najważniejszych informacji ?

-Oczywiście, że nie. To jest pole dla kolejnych badaczy historii miasta. Mam w planie na kolejnych 10 lat jeszcze kilka pozycji. Niestety prasa przedwojenna w zasobach MBP w Sosnowcu jest bardzo zdekompletowana i z uwagi na ząb czasu w fatalnych stanie. Jeżeli w najbliższym czasie nie zostanie przeniesiona na nowoczesne nośniki pamięci, to za 10 lat nie będzie co wertować, bo prasa już nie będzie istnieć. MBP w Sosnowcu powinna zostać poważnie dokapitalizowana.

-Ze spotkania promującego wydanie książki zapamiętałem ciekawy wątek. Sosnowiecka męska drużyna piłkarska była jednak kiedyś Mistrzem Polski? Proszę odpowiedzieć o tym.

W roku 1985 drużyna reprezentująca Sosnowiec okazała się najlepsza spośród 10 tys. drużyn startujących w Polsce. Najpierw okazała się najlepsza w województwie katowickim. Potem w finale centralnym kolejno pokonała reprezentacje: Krakowa, Zamościa, Radomia, Tarnowa, Olsztyna i Rzeszowa. Zdobyła zaszczytny tytuł Mistrza Polski w piłce nożnej (amatorskiej).

DSCN7471-Pewnie nie sposób wymienić najważniejszych ludzi, którzy tworzyli sosnowieckie lewicowe organizacje młodzieżowe, ale możemy spróbować?

-Myślę, że zaproszenie do przeczytania książki będzie odpowiedzią na zadane pytanie.

-W styczniu zeszłego roku wydal pan książkę o wyzwoleniu Sosnowca. Czy od tego czasu Pana wiedza na ten temat na tyle się poszerzyła, że można by pokusić się o uzupełnienie pierwszego wydania?

-Od tego czasu z pewnością odnalezienie kolejnej zbiorowej mogiły żołnierzy Armii Czerwonej w Maczkach rzuca nowe światło, ale warto dodać, że w książce dokładnie działalność wojskowa na tym terenie została opisana. Życie potwierdziło fakty opisane w książce. Cały czas poszukuję nowych fotografii, i mam nadzieję, że czytelnicy portalu w tym zakresie mi pomogą.
-Nad czym teraz będzie pracował Zbigniew Jaskiernia ? Ma Pan w planie kolejne pozycje literackie?

W wolnych chwilach od pracy zawodowej pracuję nad książką dotyczącą Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Oddział PTT w Sosnowcu w tym roku obchodzi 85 rocznicę powstania. Książka powinna się ukazać w październiku 2016. Będzie zawierać nowe fakty na temat PTT.

-Dziękuję za rozmowę. Wszystkich zainteresowanych zakupem książki odsyłamy na stronę Pana Zbigniewa , gdzie można znaleźć do niego bezpośredni kontakt.

[PP]

Bear