Sosnowieckie Muzeum Będzie Miało Duszę!?
Na początku drobne wyjaśnienie techniczne pisowni tytułu. Wszystkie wyrazy pisane z dużych liter to próba zwrócenia uwagi na ważność tego wydarzenia dla naszego miasta. Wykrzyknik potwierdza, że muzeum będzie miało nowego dyrektora Pawła Duszę. Znak zapytania pojawił się, gdyż zawsze może być jakaś wątpliwość, czy muzeum dowodzone przez Pana Duszę będzie miało duszę…
Faktem jest, że doskonale znany w środowisku kulturalnym Sosnowca Paweł Dusza od 1 kwietnia zastąpi na stanowisku dyrektora muzeum Zbigniewa Studeckiego. Wprowadzeniu zmian personalnych we władzach muzeum od dawna spodziewali się ludzie związani z kulturą i sztuką w mieście. Jak mówili sosnowiecka placówka straciła rację bytu w tej formie, gdyż było w niej za mało imprez związanych z historią naszego grodu. Zarzucano muzeum brak stałej wystawy o dziejach Sosnowca, małą ilość publikacji, brak aktywności na zewnątrz (na przykład promocji muzeum przy okazji Dni Sosnowca) i szeroko pojętą stagnację, która sprawiała, że nawet najwięksi miłośnicy historii miasta rzadko odwiedzali bramy Pałacu Schoena.
Czy Paweł Dusza jest człowiekiem, który będzie w stanie odmienić tę placówkę? Myślę, że tak. Jego doświadczenie jako konserwatora zabytków i naczelnika wydziału kultury dają nadzieję, że z jednej strony nie jest on laikiem w sprawach historycznych, a z drugiej strony może okazać się dobrym menadżerem. Jest człowiekiem młodym, jednocześnie doświadczonym, otwartym na nowe technologie i niebojącym się kontaktu z ludźmi. Prawdopodobnie jest to w tej chwili najlepsza osoba na to stanowisko na jaką może pozwolić sobie nasze miasto.
Ponieważ nasz portal w znacznym stopniu traktuje o historii Sosnowca chcielibyśmy zaproponować, żeby nowy dyrektor rozważył następujące pomysły na poprawę funkcjonowanie muzeum:
-Utworzenie stałej wystawy dotyczącej Sosnowca, najlepiej na parterze, w miejscu dotychczasowej wystawy szkła, której nie oglądają nawet najbardziej znudzeni goście weselni;
-zwiększenie liczby publikacji dotyczących naszego miasta;
-nawiązanie współpracy z kolekcjonerami związanymi z Sosnowcem, utworzenie bazy takich ludzi i stały kontakt poprzez cykliczne spotkania z nimi (np. kwartalne, półroczne). W dłuższej perspektywie ułatwi to tworzenie wystaw tematycznych, przez co wzbogaci ofertę muzeum;
-przeniesienie jednego z wykładów na temat historii miasta w plener, na przykład w ramach Dni Sosnowca. Taki odczyt mógłby się odbyć w niedzielny poranek;
-Stworzenie wystawy fotosów na podstawie zgromadzonych w muzeum zdjęć i pocztówek miasta i zorganizowanie “ruchomej” wystawy po placówkach edukacyjnych w Sosnowcu;
-w dłuższej perspektywie trzeba podjąć próbę choćby częściowego przywrócenia wyglądu parku wokół muzeum.
Miejmy nadzieję, że Pawłowi Duszy jako dyrektorowi jednej z najważniejszych sosnowieckich placówek uda się choćby w niewielkim stopniu zrealizować te lub inne ciekawe pomysły. Liczymy, że nasze muzeum zacznie żyć pełnym życiem. Nie może być więcej takich sytuacji, że ktoś chce przekazać cenny dla historii naszego miasta przedmiot, a gdy dowiaduje się że przedmiot zostanie opisany i schowany do piwnicy wtedy rezygnuje…
Panu Duszy i wszystkim pracownikom muzeum życzymy powodzenia i wierzymy, że sosnowiecka placówka będzie miała nie tylko Duszę, ale również duszę.
[PP]