Autorzy Sosnowiec miedzy wojnami spotkali się z czytelnikami
17 grudnia odbyło się drugie spotkanie z cyklu „Rozmowy o Zagłębiu”. Tym razem tematem było ukazanie się książki „Sosnowiec między wojnami”, a gośćmi jej autorzy Anna Urgacz-Szczęsna i Tomasz Kostro.
Spotkanie w Pod Spodem rozpoczęło się od pokazu slajdów przedstawiającego widoki Sosnowca z okresu międzywojennego. Były to typowe widoki centrum miasta z tego okresu z akcentem na budynki powstałe w tym czasie. Pokaz odbył się dzięki kolegom z Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego Dariuszowi Jurkowi i Michałowi Kusiakowi. Pokaz wprowadził przybyłych gości w odpowiedni klimat, można było zatem przedstawić gości. Oboje są znani w Sosnowcu. Ania Urgacz-Szczesna przede wszystkim za sprawą Klubu Zagłębiowskiego, który od niemal trzech lat (wcześniej jako Klub Sosnowiecki) dostarcza nam wielu ciekawych informacji na temat naszego regionu. Tomasz Kostro to znany dziennikarz prasowy, m.in. SosnArt, autor książki „Na początku był cynk”, w której opisał początki przemysłu w naszej okolicy.
Gdy przywitano gości rozpoczęły się pytania dotyczące zarówno samej treści książki, jak i kulis jej powstawania. Dowiedzieliśmy się, że książka „Sosnowiec między wojnami” powstała w ekspresowym tempie, materiały pozyskiwano m.in. z Muzeum w Sosnowcu i od prywatnych kolekcjonerów, a sama praca mimo napiętych terminów przebiegała w bardzo miłej atmosferze. To samo można powiedzieć o środowym spotkani, podczas którego nielicznie przybyła publiczność, ale bardzo aktywna wdawała się w liczne wymiany zdań i poglądów z autorami książki. Rozmowa toczyła się w znacznej części wokół powstałych w okresie między wojnami budynków. Przypomnijmy, że był to m.in. budynek Magistratu, poczty, dawnego szpitala nr 2, liczne szkoły oraz znaczna część osiedla Ratusz.
Co do samej książki „Sosnowiec między wojnami” to sprzedaje się ona bardzo dobrze, nie tylko w Sosnowcu. Jest bowiem ona częścią serii przedstawiającej różne miasta, dlatego też jej zasięg jest znacznie większy niż lokalny dzięki czemu popularyzuje nasze miasto w całym kraju.
Pani Anna i Pan Tomasz zapowiedzieli, że to nie koniec ich współpracy na niwie sosnowieckiej. Na koniec spotkania były wpisy do książek i wspólne fotki. Już wkrótce zapowiedziane są też kolejne spotkania z autorami.
[PP]